Testy opon zimowych Michelin PILOT ALPIN PA2

Michelin
Producent Michelin
Model PILOT ALPIN PA2
Sezon Opony zimowe
Michelin PILOT ALPIN PA2 -
ocena kierowców
5/6

Ilość opinii: 99

Opinie o oponie Michelin PILOT ALPIN PA2

Łysy

Tak to chyba już jest ze wszystkim, że trzeba spróbować czegoś lepszego, żeby stwierdzić że to co kiedyś było dla nas the best dzisiaj już jest tylko dobre. Kiedyś jak człowiek przesiadał sie z malucha na fiata 125p to była kosmiczna różnica. Z tymi oponami to tak jak się przesiadasz z opon klasy średniej typu kleber, gislaved itd to wydaje się, że są rewelacyjne, mistrzostwo świata itd (moja recenzja napisan jakieś półtora roku temu właśnie taka była). Natomiast jak pojeździsz na oponach klasy wyższej to nagle okazuje się, że michelin jest po prostu bardzo, bardzo przeciętny. I nie byłoby w tym jakiegoś wielkiego problemu gdyby nie fakt, że opony michelina są po prostu zawsze najdroższe! A w takim przypadku kiedy musimy wydać na oponę 500 - 700 zł to zaczynamy sie rozgladać za oponą, która daje maksimum efektów za tę sama kasę. I wtedy nagle sie okazuje, że np. Goodyear UG7 jest o niebo lepszy na śniegu, wodzie a na suchym np. cichszy. Podobnie jest z Continentalem itd. Podsumowując - niestety po raz kolejny zawiodłem sie na produktach michelina (ostatnio zawiodłem sie srodze na Pimacy HP) i już wiem że więcej opon michelina nie kupię. Po prostu. Nawet w testach zawsze im brakuje do czołówki. To taki gwóźdź do trumny albo innymi słowy "Panowie, ale to jakaś masakra jest".

grosik

Jak je kupiłem nie mogłem wystawić komentarza nie było śniegu :( teraz już trochę pojeździłem i mogę opisać te opony. Przed tymi oponami miałem opony firmy CONTINENTAL i musze powiedzieć, że były lepsze od Michalin, które mam teraz. Choć nie w każdym przypadku. Na suchej i mokrej nawierzchni Michalin sprawują się wyśmienicie są stosunkowo ciche i mają bardzo dobrą przyczepność. Ale gdy zrobi się naprawdę ślisko to podnosi się adrenalina. W głębszym śniegu prawdziwa porażka na oblodzonej powierzchni czuć, że auto nie trzyma się tak jak powinno. Jazda na wprost przez śnieg jest bardzo utrudniona auto a raczej opony nie reagują tak jak powinny, na CONTINENTALACH które miały bieżnik w jodełkę. Jazda na wprost była przyjemnością prędkości rzędu 140 nie były problemem teraz max 100 i już staje się niebezpiecznie. Te opony zostały zbudowane chyba tylko na odśnieżone autostrady, na których sprawują się wyśmienicie są ciche i dobrze się trzymają. Ale śnieg już dla nich stawia duży problem a ponoć to opony zimowe. Nie polecam nikomu, kto jeździ dużo po nieodśnieżonych drogach.

Łysy

Zmieniłem opony na początku listopada i musiałem poczekać na zimę żeby móc obiektywnie ocenić oponkę. Na suchym - bardzo dobrze, na mokrym - podobnie, śnieg i lód - to samo. Przed świętami Bożego Narodzenia pojechałem pierwszy raz na tych oponach w góry na narty. Na śniegu to mistrzostwo świata. Mam w firmie drugie takie samo auto na oponach Kleber Krisalp HP. Różnica w cenie jest dość duża, ale myslałem że różnica w zachowaniu samochodu nie będzie aż taka wielka. Najbardziej widać na nawierzchni oblodzonej. Pokonywałem tą samą drogę w tym samym dniu na oponach Michelin i Kleber. Tam gdzie na Michelinach nie zauważałem niczego szczególnego to na Kleberach ABS i ESP cały czas "klapały". Podsumowując jeżeli komuś zależy na maksymalnym bezpieczeństwie to niestety musi wyłożyć kasę na górną półkę opon. Różnica jest zauważalna i nie będzie żałował.

Jarekk

Dopóki nie spadł śnieg było bardzo dobrze. Cicha, prawidłowo trzymajaca się drogi opona. Na śniegu... Porazka! Za wyjątkiem hamowania (bardzo pewne!), kazdy inny manewr jest na granicy bezpieczeństwa, jeżeli prędkość pojazdu jest większa niż 30 km/h. Ruszanie i jakiekolwiek przyspieszanie (np. podczas wyprzedzania) to automatyczne włączenie ESP na kilkadziesiąt sekund, uślizg boczny na zakrętach sprawia, że z cudem graniczy utrzymanie się w na swoim pasie ruchu. Przy jeździe na wprost, o ile jest choć ślad sniegu na drodze, od prędkości 50 km/h samochód pływa na boki. Mam porównanie z oponami Kleber Krisalp HP i 3 - jeżdziło się na nich o niebo bezpieczniej. Może PA2 to dobra zimówka, ale nie na polskie warunki i kiepsko odśniezonych dróg.

hondziarz

To nie sa moje pierwsze opony zimowe Michelin. Poprzednio przejechalem 3 sezony na Pilot Alpin poprzedniej generacji. Te sa jeszcze lepsze. Przyczepnosc na lodzie nie jest rewelacyjna, ale za to na sniegu i wodzie zachowuja sie bardzo dobrze. Latwo zerwac przyczepnosc przy starcie w aucie o wiekszej mocy. Zima w Tatrach czulem sie po prostu bezpiecznie. Wjezdzalem tam, gdzie inni wypychali sie, moglem pozwolic sobie na wiecej, nawet na trudnych nawierzchniach. Pozwalaja na ostrzejsza jazde na suchej nawierzchni. Sa trwale, ciche i komfortowe. Polecam wybrednym.

Mario

Opona pewna, ale dość głośna. Na mokrej i suchej nawierzchni jest bez zarzutów, natomiast na śniegu mogłaby być lepsza. Ma czasem problemy z głębszym sniegiem jakiego u nas w Polsce nie brakuje na bocznych drogach. Wygląd nie jest najgorszy i podobnie ze ścieralnością, natomiast na plus można powiedzieć to, że pomimo wielu dziur i niedoskonałości polskich dróg nie uległa uszkodzeniu, na w/w dystansie, żadna z opon w aucie i kultura prowadzenia się samochodu nadal jest bez zastrzeżeń. Ogólnie opona warta polecenia choć w mojej ocenie jest ona oponą głośną.

tomek.t

Raz w tygodniu zaliczam wyjazd do Kotliny Kłodzkiej. Rewelacyjna opona na suchą, ewentualnie deszczową pogodę. Przy pierwszych opadach śniegu proponuję zmienić na... zimówkę. O ile jeszcze jakoś jej idzie hamowanie i jako tako trzyma na śniegu na boki to trakcja jest zerowa! Dzięki tym oponom poznałem co to znaczy nie podjechać pod górę! Poprzednio tym samym samochodem jeździłem na zimówkach Firestone. Jeszcze wcześniej w te same miejsca zimą wjeżdżałem na Fuldach i nawet na Kormoranach. A teraz łańcuchy. Nigdy więcej zimowego Michelina!

PIotrek

Pierwsza zima Scorpio i pierwsze zima Michellinów. Na suchym i mokrym bez zastrzeżeń. Auto trzyma się drogi pięknie, na śniegu a raczej częściowo ośnieżonej trazie za miastem już tak różowo nie było przy 80 auto zaczynało trochę myszkować po drodze ale nie wiem czy to wina opon, samochodu czy drogi/ Na nieodśnieżonych drogach miejskich przyczepność dobra i przy typowo miejskich prędkościach 60-70 poślizgi trzeba prowokować. Trzeba niestety ostrożnie ruszać bo auto buksuje kołami. śladów zużycia nie zauważyłem jak na razie

DB

Opona dobrze trzyma na suchym, wysoki komfort prowadzenia. Odnośnie parametrów na śniegu ocenę dałem na kredyt. Odnośnie hałasu mam poważne zastzreżenia. Opona toczy się cicho, niski poziom szumu lecz słychac głośno dziwny dzwięk szczególnie w przedziale 60-80 km/h . Tak jabym miał założony most od Poloneza - typowe wycie. Sprawdzałem łożyska OK. w serwisie ogumienia sprawdzili bicie w normie. Twierdzą iz później sie dotrą i wysiszą. Proszę o opinię odnośnie hałasu.

Piotr

Zawiodly mnie na maksa na lodzie, ABS mi tylko caly czas furkotal pod noga, i jechalem sobie dalej w najlepsze, niestety na lod sie nie nadaja, na pozostale nawiezchnie raczej OK. POza tym wcale nie sa ciche! Po zmianie z opon letnich mialem wrazenie ze cos obciera! (Letnie opony to tez micheliny model energy) Ogolnie nie wiem czy moge polecic te opony. Acha, jezdze drugi sezon i nie widze jakiegos duzego zuzycia - pod tym wgledem jest ok.

janek

Tragedia na śniegu (w drugim aucie Xsara 2.0HDI mam UG7), słabo sie wgryzają, koła często mielą w miejscu, trudności z utrzymaniem kierunku na śniegu. Słabo odprowadzaja błoto pośniegowe i słabo wodę przy jeździe po mokrym asfalcie. Nie polecam na mokrym powyżej prędkości powyżej 100 km/h - wystrzegać się kałuż już przy 80 km/h. Jestem bardzo zaskoczony ich słabościami. Szczerze mówiąc nie wiem co mam z nimi zrobić.

starmann

Kupiłem opony w październiku, opinię wydaję w lutym gdyż po przebiegu j.w. moge coś powiedzieć na ich temat. Opony znakomite, idealne na polskie drogi z koleinami, na mokrej i ośnieżonej nawierzchni przy temp. ok 0, 160-170 nie jest problemem i samochód zachowuje się wówczas bardzo bezpiecznie. Są jak uniroyal rainsport1 na lato. Po przebiegu 20000 km prawie nie ma śladów zużycia.

tomcio

Mam w firmie różne autka, ale w zeszłym roku testowałem Dunlopy i zawiodłem się . W tym roku były Michałki i nie żałuję, kupiłem też takie opony do Volvo S80 i Opla Astry, koledzy jeżdżący tymi autkami też zauważyli znaczną różnicę na lepsze. Polecam i tym którzy wożą dzieci jak ja i tym którzy lubią pogonić. Jedyny mankament to jej głośność i troszkę za duża podatność na zużycie.

Jacek

Opony świetne na wode,śnieg,błoto pośniegowe nie zakopałem się ani razu. Wydawałoby się że wszystko ok gdyby nietrzymanie w skrętach. Zakręt na śniegu i stres czy skręce czy pojadę prosto. Wymieniłem na przód po oponach Pirelli i w tym sezonie jednak kupię nowe Pirelli na przód by pozbyć się stresów przy skrętach. Polecam dla osób jeżdżących spokojnie. Są ciche - jak niezimówki.

M

oponki wydawały się być ok zwłaszcza za taką kasę, niestety nie wszystko co drogie to dobre. Tylko gdy były całkiem nowe dobrze trzymały na autostradzie przy dużych prędkościach np. podczas padającego śniegu lub przy niewielkim błotku. Cała reszta to totalna porażka. Strasznie szybko się ścierają, na śniegu nie ma jak ruszyć ani się zatrzymać. Nigdy więcej, nikomu nie polecam.

Kronos

Naprawdę godne polecenia.. po przejechaniu 7 tyś. bieżnik 7 mm więc jestem naprawdę miło zaskoczony. Ciche dobrze trzymają na śniegu, wodzie a także na suchym. Troszkę twarde więc obniża się delikatnie komfort podróżowania ale ten niewielki minus w porównaniu z plusami tej opony to naprawdę nic. Co do ścieralności to rewelacja... 7 tyś i 326 KM pod maską a opony naprawdę ok.

kpeugeot

opony bardzo fajne niestety szybko sie scierają, myśle ż ewięcej niz 60 tys ni wytrzymają, jeszcze nie bylo dużego śniegu ale to co sie udało sprawdzić to rewelacja, tak samo rewelka na lodzie i na mokrym, wg mni etroche za śliskie na suchej nawierzchni no ale to w końcu ni eletnie oponki. Są dość ciche i wytrzymałe. Czekam na porządny śnieg żeby je porzadnie spradzić

donald_k

Mieszkam w górach. Do domu mam dość stromy podjazd. Jak spadnie śnieg to na tych oponach można jeździć tylko po równym. Opona na autostrady. W górach w ogóle się nie sprawdza. Cena tych opon kosmiczna. Za jeną nową Alpin 2 mogłem mieć dwie inne np.Frigo 2, które sobie b.dobrze sobie radzą w terenie górskim. Zdecydowanie nie polecam tych opon na zimę, chyba że na autostrady.

andrzej, łódĽ

opony kupiłem po długim namyśle - cena była wysoka. dzisiaj jestem przekonany, że warte są zapłaconych pieniędzy. jazda na śniegu bez problemu - w zeszłym jazda pod górkę w Szczyrku do kwatery była przyjemnością. cała trasa "gierkówką" poszła elegancko - pewnie trzymała się drogi i co ważne, nie miałem oporów lekko "przycisnąć" wioząc moją rodzinkę. polecam

Jerzyk

Opona dobra jakościowo - ale tylko na zimę bez śniegu i lodu! Dobre trzymanie boczne i przenoszenie dużej mocy na suchej nawierzchni przy tylnym napędzie, precyzyjny tor jazdy również na mokrej nawierzchni. Niestety zero przyczepności na mokrym śniegu - w rejonach silnie zaśnieżonych typu góry - kompletna katastrofa z tylnym napędem mimo układu ASC!

ARTUR

rewelacja! bez wątpienia najlepsza zimowka na rynku. dla osób narzekających nad ich fatalną trakcją radzę zeby wykupili dodatkowe lekcje nauki jazdy. ewentualnie skoro nie radza sobie w zimie niech poczekają do lata. ps.w lecie używam michelin energy xv1 - rowniez rewelacja! pełna ochrona - tylko michelin!

Tommy63

Dobre, spokojne opony, w żadnym momencie nie odczułem negatywnie ich obecności i pracy. Jeżdżę dużym, rodzinnym samochodem, bez ekscesów ale po Alpach - i zawsze zapewniały mi dobry kontakt z jezdnią, nawet na lodzie i pod górę. A przy tym cicho, żadnych drgań i precyzyjne prowadzenie. Polecam!

ViR

Łatwo tracą kontakt podczas przyśpieszania - również na suchej drodze. Mało stabilne przy szybszej jeździe na suchej drodze (samochód "myszkuje" na zakrętach). Po 20tys. zostały niecałe 2mm bieżnika z przodu i 3 z tyłu, chociaż samochód jeździł głównie po ośnieżonych drogach (góry).

Rafał

Mój samochód jest wyposażony tylko w ABS. W zakręty mogę wchodzić na śniegu do 80 km/G a auto nawet na chwilę nie traci przyczepności. Na lodzie do 50km/G trzyma się rewelacyjnie. Droga hamowania jest krótka. Specjaliści od Michelin powinni dostać nagrodę Nobla.

Rubicon

Polecam zdecydowanie. Zwracam jednak uwagę, ze nowsza wersja ;A3, która mam na sportowym aucie, jest porównywalnie gorsza na suchej nawierzchni /słabsze hamowanie i łatwiejsze poślizgi/, w związku dodatkiem bodaj oleju słonecznikowego do mieszanki. A 2 jest lepsza.

Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.