Testy opon letnich Dunlop SP Sport 200
| Producent | Dunlop |
| Model | SP Sport 200 |
| Sezon | Opony letnie |
| Dunlop SP Sport 200 - ocena kierowców |
Ilość opinii: 115
|
Opony te kupiłem jako nowe wraz z samochodem. Niestety po trzecim sezonie użytkowania jestem nimi rozczarowany. Przede wszystkim grubość bieżnika znika w nich w zastraszającym tempie. Po przejechaniu 30000km opony nadają się już z tego powodu do wymiany (zaznaczam przy tym, iż nie mam problemów z układem zawieszenia lub zbieżnością). Bezpiecznie można się na nich czuć w zasadzie na suchym asfalcie. Podczas jazdy z prędkościami do 225km/h (autostrada A4) żadnych niemiłych niespodzianek. Problemy zaczynają się jednak na nawierzchni mokrej - myślę tu głównie o hamowaniu. Zbyt szybko wpadają w poślizg (nawet przy stosunkowo niewielkich prędkościach), co skutkuje częstym załączaniem się układu ABS. Odporność na aquaplaining podczas jazdy na wprost i w zakrętach zadowalająca, choć z racji szybkiego zużycia bieżnika, te właściwości również ulegają zmianie na gorsze. Opony są głośne, szczególni po przekroczeniu 110km/h. Następuje wówczas zjawisko "gwizdów" i "świstów", co niestety jest irytujące. Owe "gwizdo-świsty" występują niezależnie od tego czy asfalt jest suchy, czy też mokry. Przy przejeżdżaniu przez poprzeczne nierówności pojawiają trudne do precyzyjnego określenia odgłosy jakby bębnienia. Reasumując - od produktu takiej firmy i za taką cenę spodziewałem się więcej, a tu żadnych rewelacji, wręcz przeciwnie - kilka poważnych wad. Dlatego też nie polecam ich zakupu...
jeżdże na nich od stycznia 2003 z przerwami na sezon zimowy. w sumie przejechały ok 45 - 48 tys km. niestety po tym czasie bieżnik wydaje się ok wizualnie, ale opony mają kilka słabych punktów. Po tym czasie drastycznie spadła wydajność, odprowadzania wody, opona jakby zesztywniała co "słychac", opory toczenia i hałas dość duże. Droga hamowania niestey wydłuża się wraz z czasem uzytkowania. Mimo tego twardnienia jedna z opon się "wyjajiła" i huczy. Kilka dni temu (w te nasze afrykańskie upały) w czesie dość normalnego wchodzenia w zakręty zaczęły piszczeć - efekt zestarzenia się. Najgorsze jest jednak to, że mimo na oko dobrego bieżnika w zasadzie już nadają się do wymiany - nie mam do nich już zaufania. Następne bedą chyba unirojalki 550 albo nokian nrvi.
przejechałem na nich 90 tys., jedna para ma 90 tys. a druga z 60 tys.. Opony oceniam pozytywnie (nie mam specjalnie z czym porównać), przy nawet agresywnej jeżdzie samochód trzyma sie mojego toru. Polecam choć są trochę głośne, może to dlatego, że są już na wykończeniu bieżnika zostało tak ze 2 milimetry;-). Pojeżdziłbym bym na nich jeszcze ale mi już zaczynają parcieć;-) Własnie jestem w przededniu zakupu i chyba japońskie opony to jest to. kupię chyba Dunlopa Sport 01, chociaż Yokohama i Toya też mi chodzą po głowie. Mało jest komentarzy na ich temat z jazdy, więc sam już nie wiem:-)
opony dostałem z indeksem V wraz z autem z salonu w 2002 roku, przejechałem na nich 60000 km i kupiłem nowy komplet ponownie. Opona typowo letnia i szybko utwardza się wraz ze spadkiem temperatury.Raz zastał mnie śnieg i auto nie nadawało się do jazdy wogóle, momentami zrobił się lód i nie dało się ruszyć nawet pod leciutką górkę na światłach. Na lato super!- polecam, ale potwierdzam , że po czterech latach użytkowania i 60000 km zostaje 2mm bieżnika i guma utlenia się i twardnieje.Ja wszak zmieniam opony co cztery lata to mi to nie przeszkadza, teraz zużywam już drugi taki komplet.
dobra opona ale właśnie z tym indeksem V E. bieznika starczy spokojnie do ok. 50tys a mają tylko 22 tys. tak stwierdził gość w serwisie opon. na mokro są wspaniałe naturalnie do pewnych granic zdrowego rozsądku. bardzo ładnie hamują na sucho+piach+kamyczki. abs praktycznie się nie włacza. opona mocna, żadnych wad i nie ząbkują (ale to zaleta zawieszenia i stylu jazdy). polecam ale z wysokimi indeksami prędkości. Niska nota tej opony jest trochę niesprawiedliwa. na pewno lepsza niź Sp 01 co widac nawet w cenach. 200 VE- 300zetów a Sp01- 260 zł.
Opona b. dobra. Kupiłem z fabrycznie nową Toyotą. Do tej pory ok. Nic z nią nie miałem. Wg mnie cicha. Samochód przejechał 124000 km ale w zimie jeździłem na zimówkach. Jeżdżę na nich od 07.2002 r. i na razie ok tylko zwyczjnie sie ścierają. W tej chwili zostało jeszcze ok 2 mm bieznika do punktu granicznego. Zaczynają sie ślizgać na mokrym ponieważ juz słabo odprowadzają wodę. Często włancza sie wtedy abs. Przed zimą należy obowiązkowo zmieniac na zimówki bo jeżdżą jak narty nawet po cienkiej warstwie sniegu.
Opony bardzo dobre na suchej nawierzchni (wręcz wzorowe), nie zawiodły mnie w krytycznych sytuacjach a było ich troche, rewelacyjnie trzymają na ostrych zakrętach.Na mokrej nawierzchni trzeba troche zdjąć nogę z gazu ale bez obaw można jechać ok. 100km/h.Ma sie uczucie w czasie jazdy że są przyklejone do asfaltu.W okresie zimowym raczej nie polecam (chyba że lubimy ciągnąć sie jak ślimak).W zime można zapomniec o bezpiecznej jeździe nimi.Poprostu nie są przystosowane do zimy max. prędkość to 50km/h.
Oponki typowo letnie - nie nadają się na zimę w ogóle. Bardzo dobre i stabilne w jeżdzie na wprost na suchym asfalcie. Na mokrym też nie jest najgorzej. Niewrażliwe na ściąganie w kałużach, ale mogłyby trzymać lepiej przyczepność na mokrym. Jazdy w zimie nie oceniam ze zrozumiałych powodów. Są dość głośne, ale mają niskie opory toczenia. Polecam, ale sam ich nie kupię bo zanim je zjeżdzę (ok.2-3lat) technologia wytwarzania opon i mieszanek gumowych będzie doskonalsza i będzie z czego wybierać.
oponki na suchej nawierzchni super sie trzymaja, po ostrych zakretach bez problemu mozna smigac. gorzej jesli troche popada wtedy trzeba zwolnic i delikatnie ruszac bo potrafia buksowac w miejscu i uslizgiwac sie na zakretach. jesli chodzi o hałas to powyzej 140 km/h trzeba podgłosic muzyczke bo staja sie dosc głosne. scieralnosc na dobrym poziomie czego nie moge powiedziac o fuldzie na których jezdziłem poprzednim samochodem, raczej polecam do spokojnej jazdy.
Powiem krótko, HORROR, choć zawdzięczam im korzystny zakup auta. Gość opuścił cenę, bo samochód wynosiło mu na zakrętach. Opony wyglądały dobrze, więc ustalił, że zawieszenie jest do dupy. Wyczułem pismo nosem i od razu wiedziałem, że to te Dunlopy. Ale parę tysięcy w kieszonce zostało. Opony piszczą przy każdym ruszaniu, na każdym zakręcie i naprawdę niebezpiecznie wynoszą na zakrętach. Zmieniłem na Firestone TZ 200 o rozmiar szersze.
Oponki bardzo dobre na suche drogi, bo na choćby wilgotnej nawierzchni trzeba zmienić styl jazdy na umiarkowany (jeśli nawet nie na spokojny), gdyż ostre ruszanie sprowadza się do stania w miejscu (choć kółeczka się kręcą) a gwałtowne hamowanie jest baaaardzo ryzykowne. Na przyszły sezon będę chciał zmienić na szersze, więc jeśli ktoś nie szaleje autkiem a chce tanio kupić używane Dunlopy, proszę o kontakt mailowy.
Montowna seryjnie. Nie nadaje sie do kombi o masie wlasnej 1600kg i momencie obrotowym 280Nm. Zero trakcji przy ruszaniu. Tylne ulegly zniszczeniu po jezdzie z maksymalnym zaladowaniem i przyczepa campingowa o masie 1500kg (Tabbert Comtesse) z Niemiec do Polski. (Zrobily sie jajowate i strasznie bija, cisnienie bylo OK)! Zmiana na Vredestein HI-Trac. Opinia dotyczy wersji asymetrycznej SP SPORT 200A.
Cóż moge powiedziec..jestem troche zaskoczony.podalem ze styl jazdy szybki i agresywny ale nie zawsze.Zadziwiło mnie to że przejechały niecałe 50000km i poszły na śmietnik.Dobre opony pod względem trzymania w zakrętach na suchym, na mokrym przód zaczynał uciekać po starciu opon o połowe. ABS włączał sie nawet przy niezbyt silnym hamowaniu, jednak mogę je polecić gdyż były to bardzo dobre opony
Opony jak widać z komentarzy nie mają opinii pozytywnych u posiadaczy aut takich jak moje. Prawdą jest że na suchym asfalcie są bardzo dobre , w czasie deszczu raczej przeciętne a na lekko mokrej nawierzchni nie nadają się do jazdy. Start i hamowanie to tragedie. Własności jezdne w 3 roku eksploatacji uległy drastycznemu pogorszeniu. Zastanawiam się czy SP 30 będą lepsze ???
Opony z indeksem V dość szybko się ścierają (50 tys. i koniec opony). Zachowanie: sucha nawierzchnia - dość dobrze trzymają nawet na ostrych łukach, natomiast słabo przy szybszym ruszaniu; mokra nawierzchnia - wymagają dużej uwagi, szczególnie na łukach. Zimy nie ocenim gdyż nie były wtedy testowane;) Szybko twardnieją i łapią wybrzuszenia. Dość twarde, ale komfortowe.
nie wiem skąd te negatywne komentarze, może użytkownicy kupili opony jako używane i teraz mają zastrzeżenia. Przejechałem na nich ok. 16000 i jak narazie są niezawodne - auto świetnie się prowadzi zarówno w wypełnionych wodą koleinach(3 szerokie rowki robią swoje) jak i na suchym. To co mogę przyznać złego - potrafią zamielić podczas ruszania na mokrym. Zdecydowanie polecam
Na suchej trzymają się jakby były przyklejone do asfaltu na zakretach wzorowa, po 140 km/h lekko głośna, na mokrej też bardzo dobra ale do 120 km/h po 120 km/h można wpaść w poślizg na dużej wodzie, w okresie zimowym jedynie była w miare dobra jak miała duży bieżnik do 60 km/h, potem niedostateczna, max. prędkość 20 km/h. Naprawdę godna polecenia.
Dunlop SP SPORT 200 jest jedną z gorszych opon na jakich jeździłem. Na suchym asfalcie nie jest najgorsza choć przy ciasnych łukach opona całkowicie przestaje się trzymać drogi. Na mokrej nawierzchni jest tragiczna. Gorsza od niej może być tylko Conti Eco Contact. Zdecydowanie nie polecam. W tej cenie naprawde można wybrać coś lepszego.
Opony hałaśliwe,nawet na gładkim asfalcie.Na bruku łomot nie do zniesienia. Bardzo nie lubią wody-ruszanie na mokrym bruku może okazać się nie lada problemem a hamowanie na mokrym asfalcie natychmiast uruchamia ABS. Pożegnałem się z nimi bez żalu. W zimie zimówki więc oceny za lód i śnieg wystawione tak aby nie deformowały punktacji.
Trudno mi ocenic np. scieralnosc opony bo mam ja od 6 miesiecy. Opony sa ok dopoki jest sucho. Na mokrym wlosy mi sie na glowie zjezyly za pierwszym razem. Bardzo szybko ingeruje ABS przy hamowaniu a przy ruszaniu auto ma problemy. Cos z nimi jest nie tak kiedy pada. Z pewnoscia jej nie kupie ponownie. Na suchym za to bez zarzutu.
po roku od zmiany na goodyear excellence mogę tylko powiedzieć, że sp sport 200 to niewypał. aż dziw bierze, że to sprzedają do dzisiaj. od kiedy jeżdżę na goodyearach samochód inaczej się zachowuje na drodze. Na dodatek prawie nie uruchamia się abs i esp. A są sprawne.
Na suchym ok. natomiast na mokrym zmieniaja swoje oblicze i staja sie nieprzewidywalne.przymocnym ruszaniu sie slizga. Uwaga na ostre wchodzenie w zakrety (mokry asfalt) tył auta próbuje wyprzedzić całą reszte. ostatnio malo brakowalo a stracił bym zycie na słupie. postanowiłem zmienic. życie jest mi drogie.
Całkiem niezła, gdy sucha i rozgrzana (nawet przy ponad 200km/h - może dlatego, że moje są produkcji made in Japan?) choć trochę głośna na wyższych obrotach. Na mokrym nic specjalnego – przeciętna. W zimie nie wiem (zawsze zalecam zmianę na kapcie zimowe jakie by nie były :) )
Dobra opona na lato, ale to wszystko(choć troszkę za głośna).Gdy jest sucho wszystko jest w porządku,dobrze trzyma się drogi na zakrętach szczególnie.Gdy jest mokro zaczynają się problemy(przy hamowaniu często włącza się ABS).Mają jeden wielki minus-bardzo szybko się scierają.
Na mokrej nawierzchni są kłopoty z szybkim ruszaniem, przy hamowaniu na suchym zbyt szybko tracą przyczepność, mocno się ścierają, powyżej 100 km/h są głośne. Moim zdaniem opona o przeciętnych własnościach, ale na pewno lepsza niż Firestone :). Do spokojnej jazdy może być.