Testy opon zimowych Barum Polaris 2

Barum
Producent Barum
Model Polaris 2
Sezon Opony zimowe
Barum Polaris 2 -
ocena kierowców
4/6

Ilość opinii: 954

Opinie o oponie Barum Polaris 2

Ayor

Opona dostarczona razem z pojazdem; nie mogę powiedzieć, że jest zła (bo rzeczywiście zły jest Pirelli W190, którego używałem w latach 1997-2000). Opona dobrze spisywała się w warunkach ostrej zimy i dużych opadów śniegu (trudne warunki terenowe, na wsi). Może rzeczywiście jest zbyt miękka wiosną za czym ścieralność dramatycznie wzrasta. Ogólnie lubię testować różne firmy, więc następnym razem spróbuję pewnie czegoś innego (może Kormoran SnowPro albo Dębica Navigator2) ? Jeździłem w życiu już na Dunlopach DP2, Michelinach XT, Pirelli P3000 (czy coś w tym stylu, nie pamiętam) i nie wierzę w "cudowną świetność" tych firm. Zresztą testy ADAC zawsze pokazują w szczególach brak zdecydowanej wyższości jednych nad drugimi (zawsze coś jest kosztem czegoś). Owszem: Micheliny są zdecydownie lepsze od pozostałych, mają fajną przyczepność, wyczuwalnie lepszą od pozostałych, ale ich cena pozostawia wiele do życzenia! Ponieważ ja nie jeżdżę Xtremalnie a mam trochę elektroniki w samochodzie (ABS, ASR) więc Polarisy wystarczają w zupełności. Jestem przekonany, że Polaris wystarczy każdemu, kto jeździ zimą nie po to, aby się zabić na drzewie, tylko aby pewnie i bezpiecznie dojechać na miejsce (np. na narty na Słowację w środku stycznia). Przyczepność w większości warunków jest więcej niż wystarczająca, samooczyszczanie opony (z błota i śniegu) bardzo dobre, przy zakopaniu w głębokim śniegu spisują się dobrze a nawet za dobrze (niestety, moje auto ma PRZEKLĘCIE NISKI prześwit poprzeczny więc z powodu dobrej "kopności" opon często zawieszałem się na "brzuchu" i przez to wiele czasu traciłem na zakładanie i zdejmowanie łańcuchów "na wszelki wypadek"). Nz. jedna z zim, podczas której używałem tych opon. Odśnieżenie samochodu (dokopanie się do niego) trwało nawet 2 godz. :-)

adrian

Po Dębicy Directional (użytkowałem pełne dwa sezony w fiacie CC i SC) przyszła pora na Polarisa 2 (od listopada tego roku - Astra F). Na własnej skórze chciałem poznać różnice pomiędzy tymi modelami. Uzbierało się sporo rozbieżnych opinii na temat jednych i drugich. Cenowo były tej zimy praktycznie w jednakowej cenie. W skrócie: na oko guma polarisa wydaje się być twardsza od dębicy ("macałem" obie, stały na stojaku na dworze) - można z tego wysnuć wniosek, że przy kilkunastostopniowym mrozie mogą być większe róznice w ocenie, jednak takich temp. tego roku nie zaobserwowałem. Jezdziłem w różnych, skrajnych warunkach. W sumie są to zbliżone pod względem użytkowym opony. Punkt więcej dla BP2 na mokrej (deszcz, bloto) nawierzchni i suchej (lepiej się hamuje i prowadzi) względem DF i odwrotnie - punkt więcej dla DF na śniegu (kopny i ubity). Głośność: zauważyłem, że DF są głośniejsze na suchym (szum), za to BP2 dostają specyficznego pogłosu (świst?) na mokrym asfalcie, to jednak zimą sprawy drugorzędne. Jedne i drugie sprawdzą się w pełni we wszystkich zimowych warunkach, przy zachowaniu zdrowego rozsądku. W sumie - do miasta BP2, a w teren DF, ale to tylko drobna sugestia bo to jednak Polarisy 2 dowiozły szczęśliwie na czas (mnie i rodzącą żonę) do szpitala, a warunki były ekstremalne (kilkadziesiat km nocą, w zamieci i zaspach).

życzliwy

Dziwie się tym co narzekają na Barumki i opisują jakie to one są złe bo moje opony letnie w śniegu mają lepsze właściwości od tych opisanych przez innych. Po pierwsze porównuje się je do Dębicy otóż miałem i te i te więc napiszę co myślę. Dębica faktycznie lepsza jest przy ruszaniu lepiej radzi sobie w terenie (lepiej ciągnie auto do przodu) wyjedziesz nią nawet z największego śniegu ale Barum mało co jej ustępuje za to Barum ma też swoją zaletę nie ściera się tak szybko jak dębica (jazda po suchej nawierzchni) i bardzo istotne moim zdaniem to to że Barum jest bardziej wytrzymały kontakt z krawężnikiem (co zimą często się zdarza) nie kończy się trwałym uszkodzeniem opony. Rok temu miałem na przedniej osi Dębice wszyscy wiemy że zimy nie było więc jeździłem dosyć szybko jak na opony zimowe okazało się że druty powychodziły z niej, zmieniłem na Barum jeździłem tak samo i nic się nie stało. Coś za coś lepsza przyczepność do śniegu Dębicy opłacona jest szybką ścieralnością i delikatnością. Pamiętajmy że nawet najlepsze opony zimowe nie zagwarantują nam takiej przyczepności jak letnie latem na asfalcie wyobraźnia to podstawa.

Art

Bardzo mi się podobała ta opona dopóki nie spadł wczoraj śnieg. Na zime taka jaką mieliśmy do tej pory, tzn. bezśnieżną, z suchą lub deszczową aurą jest to opona godna polecenia. Niestety drugi dzień jazdy służbową Octavią w śniegu i brei śniegowo - błotnej to cały czas walka o życie. A jeżdże bardzo spokojnie. Opona ma minimalny uciąg na śniegu tak, że w ciężkiej i nie za szybkiej jednak Octavii 1.6 opony boksują nawet na 3 biegu. Hamowanie jest w tych warunkach praktycznie żadne. O zakrętach nawet nie wspominam bo tam gdzie ja muszę jechać 10 - 15 km/h żeby samochód utrzymał tor jazdy, inne auta pokonuja łuk 20 - 30 km/h szybciej. Z niedowierzania sprawdziłem czy faktycznie mam założone zimowe Polarisy 2. Niestety nie przywidziało mi się. Prywatnie mam w swoim aucie o podobnych gabarytach i wadze założone Dębice Frigo 2, które nie są rewelacyjne zwłaszcza na mokrym, ale na obecnym śniegu zachowują się po mistrzowsku w stosunku do Barumów. Szkoda bo kiedyś w innym aucie miałem starszy model Barumów i były całkiem do rzeczy. Obecne jak napisał przedmówca to chyba bardziej letnie opony niestety

Arturo

Kupiłem te opony po przeczytaniu testów ADAC i w innych czasopismach. Krótko ponad 70 000 na dwóch samochodach te opony przejechały na CORSA C 1.3 CDTI i LACIA DEDRA 1.6 LE. oba auta inne bo nacisk na przednią oś inny ale zachowanie opon podobne. dla mnie na trasie w błocie pośniegowym rewelacja często wyprzedzałem nawet powyżej 80km/h i dawały rade. lodu nie oceniam bo na to skutkują tylko kolce na oponach ale u nas nie wolno mieć takich. Na suchym też są ok mam TS800 i powiem tak, Barumy wraz z ścieraniem beżnika zachowują się podobnie natomiast TS800 lepiej nie mówić gorsze z wiekiem i gorsze od Barumów. Powiem ciekawą rzecz na mokrym gwiżdżą a na gołoledzi są cichutkie wiecie wtedy co trzeba zrobić noga z gazu wiele razy mnie tak uratowały jak za bardzo przeszarżowałem. Moje kupiłem z krajem produkcji Francja natomiast wiele razy słyszałem i czytałem że te wyprodukowane w Rumunii są bardzo złej jakości. Ja ze swej strony do aut średniej wielkości i mniejszych polecam bardzo, bo mnie nigdy nie zawiodły.

daszdasz

Opony zimowe Barum kupiłem już drugi raz. Poprzednie miałem w starym samochodzie i że był to wydatek stanowiący prawię połowę wartości samochodu, tak na zimowych oponach jeździłem chyba ze 3 lata. Nie zauważyłe żeby się ścierały. W zimowych warunkach na śniegu zachowują się w mojej ocenie bardzo dobrze. Nie przypominam sobie żebym gdzieś ugrzązł. Gdzie chciałem tam wjeżdżałem (w granicach rozsądku, nie mówię o zaspach do pasa). Na lodzie jak na lodzie, myslę, że nie ma takiej opony, która nie ślizgałaby się na lodzie. Zimą po zaśnieżonych drogach jeździłem pewnie i czasem dosyć szybko jak na warunki zimowe i opony mnie nie zawiodły. Jeżeli chodzi o hałas - moim zdaniem są to ciche opony. Obecnie kupiłem nowy samochód i ponownie zakupiłem opony zimowe BARUM. Są cichsze niż założone fabrycznie letnie opony. Według mnie w tej cenie są to naprawdę bardzo pożądne opony. Co prawda nie jeździłem nigdy na droższych ale raczej się nie skuszę, te są dla mnie wystarczające.

Tygrys

Zdecydowałem się na komentarz ponieważ mój wybór był spowodowany opinią użytkowników tej strony. Osobiście nie mam doświadczenia w oponach zimowych ale w końcu zdecydowalem się kupić zimówki i po przeczytaniu opinii użytkowników zdecydowałem się na kupno Barum Polaris 2. Tak jak już wcześniej pisałem nie jeździłem w zimie nigdy na oponach zimowych ale rocznie robię ok 15 - 20 tyś km oponki załążyłem przed zimą i trzeba przyznać zimowa opona to zimowa, komfort jazdy wzrósł i to dużo Cena opony jest bardzo konkurencyjna. Przy kupnie zimówek barłem pod uwagę jeszcze kormorana lub dębicu frigo 2 ale z opinii użytkowników wyszło że Polaris 2 jest lepszy. Ogólnie jako "amator" jazdy na oponach zimowych i po przejechaniu na nich 3,500 km mogę śmiało polecić (może to nie Michelin ale jak dla mnie super sprawa - dobrze się jeżdzi i przede wszystkim są w rozsądnej cenie). W warunkach śniegowych 5+! a jeśli chodzi o lód to tak jak już ktoś kiedyś napisał na lód są kolce;-)

J_Leon

Służbową Fabią jeżdzę bardzo dużo, ok. 60 - 70 tys rocznie. Zarówno letnie, jak i zimowe opony to BARUM. Auto na tych oponach zachowuje się bardzo niestabilnie. Na nawierzchni suchej jest OK, ale już na mokrej nawierzchni na zakrętach momentami modlę się o życie. Wiele razy już zdarzało mi się, że wypadałem z ronda i tylko dzięki niewielkiej prędkości, szybkości reakcji i doświadczeniu nie wypadałem całkowicie z drogi. Hamowanie na mokrej nawierzchni na tych oponach to momentami arcytrudne balansowanie na krawędzi wpadnięcia w poślizg i wyhamowania. Na śniegu... na śniegu to jak na nartach. Hamując silnikiem ok, ale gdy odrobinę za mocno naciśnie się na hamulec - łyżwy. Jak człowiek "zakopie się" to bez łopaty ani rusz. Na koleinach człowieka może ładnie znieść na bok. Myślę, że najgorszą stroną tych opon jest właśnie ich nieumiejętność zachowania się na zakrętach i podczas hamowania. To opony dobre do ślizgania się, a nie do pewnej jazdy po prostej.

Paweł

O zakupie tych opon zadecydowała niewygórowana cena. Z początku miałem okazję jeździć na suchej i mokrej nawierzchni i zauważyłem, że w pierwszym przypadku jak na zimowe opony bardzo dobrze trzymają się na zakrętach; w drugim już znacznie gorzej... Widać że opona ma dość spore problemy z odprowadzaniem wody. Na śniegu rewelacja! Lepsze od wielu dużo droższych opon. Zachowanie na lodzie oceniam na 1 ponieważ tam trzymają się tylko opony kolcowane. Powodem, dla którego następnym razem raczej nie kupię tych opon to mocno odczuwalne wibracje (czyżby fabrycznie krzywe opony?) powyżej 130km/h. Wyważałem i dokonywałem optymalizacji kół co najmniej 2 razy i nic to nie pomogło (felgi mam proste). Szkoda, że mój zestaw jest niepełnosprawny, bo muszę przyznać, że odciąga mnie ten fakt od produktów Barum'a i Continental'a, ale ogólnie - biorąc pod uwagę stosunek jakość/cena - oceniam opony na 4+, a jeśli nie jeździcie szybciej niż 130km/h to nawet na 5.

Bzyku

Co do zachowania na roznych powierzchniach to moim zdaniem bardzo dobrze, nawet ze sporego sniegu wychodzi bez wiekszych problemow (bylem na Sylwka w Zakopcu). Jedynie na lodzie slabo (ale to raczej wszystkie opony tak maja;-) wiec dalem srednia ocene 3. Podobna ocena w oporach toczenia a to dlatego, ze nie bardzo kumam o co kaman;-) tzn. jak "zmierzyc" te opory (dlatego takze i tutaj srednia ocena 3). Co do halasu to moim zdaniem jest to opona cicha (w porownaniu z komentarzami nie przychylnymi co do tej opony jakie czytalem wczesniej, tak ja zbuczeli ze myslalem ze strasznie glosna, a powiem szczerze, ze dopiero robi sie glosniejsza przy predkosci ponad 120 km/h). A co do "gwizdow" na mokrej nawierzchni... mi sie podoba!;-) To by bylo chyba na tyle. Podsumowujac, jak sie ma cena co do jakosci? Bardzo dobrze! Za takie pieniazki, super! A jakbym mial troche wiecej to pewnie kupilbym Firestony Winterhawki;-) Pozdro!

tomek z kielc

jaka cena taki towar! przeciętna pod każdym względem- jedynie na śniegu dobra ale to też tylko przez pierwsze dwa sezony( po 6000 km sezon) potem nadaje się na śmietnik. dlatego ścieralność zaznaczyłem na 2 a na śniegu 4- można by na siłę dać 5 w pierwszym roku , ale kto kupuje opony na jeden sezon?!Wqrwiają mnie głupoty takie jak same 6-stki dla jakichś opon bo myślę , że takie bzdury mogą pisać tylko handlarze albo producenci.jeździłem już na kormoranach,kleberach,michelinach,bridgestonach i firestonach( jak chodzi o zimówki)i polecam micheliny alpine XL(oceniam je na 5 z minusem) i firestone winterhawk( te troszkę gorsze ale znacznie tańsze przy czym niewiele ustępują -czwórka z plusem). na lato polecam zaś typowo letnie ale zajebiste dunlopy sport 200- są też pewnie lepsze opony ale w tych stosunek jakości do ceny jest super korzystny , właśnie kupiłem nowy komplet w promocji. Pozdro

Marcin

Zakupiłem powyższe opony w ubiegłym roku. Sugerowałem się przede wszystkim świetną ceną ale także dobrymi opiniami jej poprzedniczki. Nic bardziej mylnego. W warunkach zimowych (przede wszystkim na błocie pośniegowym) na tych oponach nie da się jeździć. Jak tylko popada trochę śniegu ruszenie spod świateł graniczy z cudem (mam na myśli drugi bieg bo o ruszeniu z jedynki można raczej tylko pomarzyć). Na wodzie istny horror (jak ktoś lubi pływać to są doskonałe) a dodatkowo strasznie szumią. Oprócz faktycznie super ceny nie mogę powiedzieć o nich nic, kompletne nic dobrego. Wcześniej w okresie zimowym jeździłem na Dębicach Frigo S-30, więc przewyższały one Barumy pod każdym wzgledem. Gdześ na forum przeczytałem, że od tej Frigo to juz są tylko lepsze gąsienice i z tym się mogę zgodzić. Reasumując nikomu nigdy ich nie polecę bo to nie są na pewno opony na zimę.

Arti

Bardzo dobra opony w stosunku do ceny. Oczywiście jak ktoś nie lubi jak mu opony gwizdza na mokrej nawierzchni niech pomyśli o innych. Bardzo miękka opona dlatego to jest powodem fajnego gwizdu na mokrym, mi nie przeszkadał a nawet pomagał, prosty przykład: na "lodzie" i suchym cichutkie, wnioski same się narzucają kilka razy mi to pomogło. Dobrze odprowadzają błoto pośniegowe żadnych niekontrolowanych reakcji przy wyprzedzaniu i pokonywaniu zakrętów. Często wyprzedzałem nimi i nigdy przy przejściu z koleiny przez śnieg i z powrotem nie czułem żadnego uślizgu tak samo na wodzie i suchym same pozytywne odczucia. Przy spokojnym ruszaniu nic się nie dzieje opona dobrze ciągnie, jak ktoś lubi ostrą jazdę przy ruszaniu to nie tą oponą. Porównanie z oponą Dębica jak dla mnie Barum lepszy i cichszy w niektórych warunkach.

grosik

Przed chwilą je założyłem i przetestowałem i okazała się wielka lipą. ABS cały czas wali mnie po nodze a o ruszaniu to można zapomnieć. Nie wiem, co może być tego przyczyną myślę, że może zbyt duży moment obrotowy i koła szybko tracą kontakt z podłożem. Wziąłem, więc drugie autko też z nowymi oponami, ale Dębica Frigo Directional 165/70R13 i stanąłem tam gdzie miałem problem z ruszeniem astra i nic, zero zastanowienia, od razu ciągną. Przy hamowaniu, a nie mam w drugim ABS-u też zero problemów, nic nie zrywa. Oba to ropniaki, więc moment mają duży. Mam nadzieje, że opony nie okażą się kompletną porażką, na razie przejechałem się kawałek zobaczę jak będzie, gdy trochę jeszcze pojeżdżę. Przestrzegam, zastanówcie się jeszcze przed kupnem, bo coś myślę, że ten model jest trochę niedopracowany.

Spoock

Opona nadaje sie na powolna jazde po koponym sniegu i tylko do tego. Jak ktos chce jechac 60 km/h na narty w góry to bedzie to swietny wybór. Inaczej nie polecam tej opony. Polaris 2 ma bardzo złą charakterystyke na suchej nawierzchni. Kord bieznika jest bardzo miękki, do tego stopnia ze dynamiczna jazda powoduje nadmierne przechylanie sie samochodu. Bardzo niebezpieczne i nie przewidywalne zachowania podczas dodatniej temp +10 i suchego asfaltu - miekki kord i miekka guma = tragedia. W Polsce jazda po kopnym sniegu to wyjazd z parkingu i jazda po gorskich serpentynach oraz kilka dni w zime kiedy drogowcy zaspia. W innych dniach jezdzimy po rozjezdzonym blocie posniegowym oraz suchym asfalcie i to czesto nie wolniej niz latem a do tego te opony sie po prostu nie nadają!

mamert

Ta opona powinna być sprzedawana w segmencie "opony letnie do jazdy po błocie", do niczego innego ona się nie nadaje. Poprzednie moje zimówki to Kormoran S100 zakupione z samochodem (jako gratis dodatkowy komplet) i powiem szczerze że Kormorany były znacznie lepsze (szkoda że tego modelu już nie robią). Polarisy 2 nie trzymają przy ruszaniu nawet na suchej nawierzchni, hamowanie - trzymają tylko na suchym. Bardzo ciekawy dźwięk w koleinach wypełnionych wodą (startujący odrzutowiec). Ta przyczepność to chyba wina mieszanki gumy bo bieżnik jest bliski Kormoranowi i być może miejsce produkcji jest też ważne bo mam made in Romania. Szczerze mówiąc jakbym wiedział że rumuńskie o wiele bardziej bym się zastanowił (chociaż zastanawiałem się nad oponami z pół roku).

wojo111

To jakaś kompletna Katastrofa. Vectrą zrobiłem od nowości 300 tys.km i niejedną zimówkę miałem. BP2 kupiłem z polecenia bo podobno zgoliła testy wg jakiejś gazety. Zgoliła? To jakaś porażka kompletna! śnieg - czy ubity czy sypki - zero przyczepności. Zmrożony asfalt czy lekko oblodzona powierzchnia - auto jedzie gdzie chce. Na śliskim niepewne zachowanie auta - masz wrażenie że auto balansuje jak na linie i zaraz gdzieś ucieknie. ścieralność kiepska bo po 10 tysiącach zniknęła połowa bieżnika. Głośność - tak sobie. Stanowczo nie polecam, wystrzegajcie się tych opon! To już druga przygoda z barumem, wcześniej w hondzie miałem letnie Bravuris2 190/50/15 - też porażka. Dałem barumowi szansę i nigdy więcej opon tej marki nie kupię. Pieniądze wyrzucone w błoto.

Łukasz

Na tego typu oponkach jeździłem też w Daewoo Espero, Skodzie Felicii i Fiacie Seicento i ogólnie oceniam na 4, 4-. Za te pieniądze nie ma co narzekać. wystarczająca przyczepność na mokrym, śniegu i błocie pośniegowym, a na lód to łańcuchy, trochę głośne na mokrym (słychać lekki gwizd). Są to oponki przeznaczone do tańszych i wolniejszych samochodów i właśnie w nich dobrze się sprawdzają. Jak ktoś ma np. Toyotę Avensis, Audi A6, BMW 5 itp, kupuje Barumy i narzeka to po prostu jakieś nieporozumienie, jak go stać na drogi i szybki samochód to niech se kupi odpowiednie do niego zimówki (Goodyear-y, Dunlop-y itp.). Na pewno Barum-y są też zdecydowanie lepsze od zimowych Dębic jak też od Kormoran Snowpro (kompletna porażka! - to nie jest zimowa opona!)

Krzysztof S

Bardzo dobre opony szczególnie na śniegu, dobrze radzą sobie w błocie, na lodzie dostateczne, rusza sie powoli ale żadne opony na lodzie nie są dobre. Bardzo dobry stosunek ceny do jakości. Kupiłem je kierując sie testem w gazecie Auto świat, tam wygrały i uważam ze dokonałem dobrego wyboru - godne polecenia. Dziwią mnie opinie użytkowiników mercedesów, audi i bmw - bo jest to bardzo dobra opona w klasie cenowej niższej. W mojej Bejcy oponki sie bardzo dobrze sprawuja, nie widać po 4000 km duzego zużycia. Wiec hasło po co przepłacać w stosunku do tej opony sie bardzo dobrze sprawdza. No chyba, że ktoś jezdzi po śniegu i lodzie 160 - wiecej to może być niezadowolony. Dla mnie opona bardzo dobra i godna polecenia

Artur

Kupiłem 4 opony w opony.com - dostałem je kurierem w cenie opon! Przejechałem na nich ponad 17 tys. km i uważam, że zrobiłem dobry zakup. Wiadomo, że są lepsze gumy, ale w tej cenie był to kompromis pomiędzy ceną a jakością. Małym mankamentem tych opon jest lekki świst na mokrej nawierzchni, ale ogólnie trzymają się dobrze i wcale nie uważam, że szybko się ścierają! przy jeździe powyżej 150 km/h (na suchym oczywiście) żadnych niespodzianek. Ostre hamowanie na suchej powierzchni zniosły o dziwo bardzo dobrze i nadają się do dalszej jazdy! Jak to zimówki są oczywiście miękkie, ale jazdę miejską (czasem trzeba pokonać lekki krawężnik) w zimie zniosły dobrze! Jak za te pieniądze - czego więcej trzeba? Generalnie polecam! azyla72

Andrzej

Duży hałas, słaba przyczepność na śniegu i błocie pośniegowym (szczególnie ważne w jeździe po mieście), 50% zużycia bieżnika na przedniej osi po przebiegu 5000 km. Te opony nie dają poczucia bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Zakupione były pod wpływem pozytywnych opinii innych Użytkowników - pisanych chyba bez skali porównawczej. Ja jeżdziłem wcześniej na Dębicach Frigo Directional oraz Pirelli W190 Direzionale - obie te marki zdecydowanie przewyższają Barumy, szczególnie Pirelli, na których ok. 50% zużycia bieznika nastapiło dopiero po ok. 40 tys. przejechanych km. Barumy zdecydowanie odradzam. Obecnie w sklepie internetowym zakupiłem w cenie promocyjnej Goodyear UG 7+, jak założę i trochę pojeżdżę to napiszę opinię.

krzys_lodz

Kupiłem te opony używane przez jeden sezon, więc zużycie bieżnika było znikome. Potwierdzam czytaną wcześniej opinię na temat ich zachowania na mokrej nawierzchni, rzeczywiście przy większych prędkościach (pow. 70 km/h) wydają specyficzny świst. nie tracą jednak poprawnej przyczepności. Mnie osobiście to nie przeszkadza, w końcu zimówki z powodu składu mieszanki i budowy bieżnika są głośniejsze niż opony letnie. Na suchej nawierzchni zachowują się bardzo poprawnie. Komfort jazdy na nich jest dla mnie w pełni zadowalający. Właśnie ukończyły trzeci sezon użytkowania i myślę, że jeszcze założę je na kolejny sezon. Na śniegu zachowują się porównywalnie do Dębicy (porównanie z SC żony-DF1). Za tę cenę bardzo przyzwoite opony.

Ann

Kupilismy Barumki w listopadzie. Jakie bylo nasze zdziwienie gdy na suchej nawierzchni zaczal sie wlaczac ABS. Potem przyszly deszcze i bylo jeszcze gorzej. Ludzilismy sie ze jak przyjda mniejsze temperatury a potem snieg to bedzie lepiej. Nie prawda. Teraz mamy atak zimy. Temperatury po -20 i wiecej. Spadl snieg. Masakra. Lepiej zostawic auto w garazu. Na tych oponach nie da sie jechac! Podobnie chyba jest na letnich. Auto jest tylnonapedowe - przy dodaniu lekko gazu tyl odrazu ucieka. Przy hamowaniu auto taczy sie przed siebie z wlaczonym ABS'em. Przyczepnosc minimalna. Po prostu koszmar. Bez porownania lepiej sprawuje sie Sava Eskomo S3 lub Semperit Top-Grip. Nigdy wiecej Barum. Nastepne opony tylko Goodyear.

maciek em

Kupiłem właśnie te opony, bo cena diabelnie konkurencyjna, a dębic nie chciałem... taka fanaberia. Przesiadłem się z Pirelli i nie czuje róznicy. Na wilgotnej nawierzchni, to prawda, włącza się drugi silnik odrzutowy... hahaha... świst jest. ale nie dziwne to, bo lamele jak nabiorą wody i ją wyrzucają to świszczy. przy radialce albo sie robi jak goodyear albo nie robi radialki jak chce się dogodzić wszystkim. Tu jednak to mi nie przeszkadza, bo na śniegu... 18 grudnia wracałem z Wawy Nierozgarniętą Jedynką i 100 - 130 bez stresu... a że mi sie diabelnie śpieszyło, doceniłem te opony. bo ubrany w letnie kapcie, pewnie gdzies bym się tam zbierał. na razie nie mam zastrzerzeń do opony. polecam. gut cena za gut oponę.

miro

Zaznaczam że jest połowa lutego nie jak u innych pażdziernik (a opna wyszła połowa 2003). Przetestowałem te oponki tej zimy i to zupełna miernota. Na mokrej jezdni powyzej 110 gwiżdżą ja cholera. Trzymanie boczne na zakrętach słabiutko -3. Wieczne problemy z wyjechaniem z zaspy lub pod górke (ta opona w ogóle nie bierze sniegu). W porównaniu z Stomilowskimi Winterami moim zdaniem najlepszymi zimowymi oponami na polskie warunki to jest tragedia. Jedynie co może zachęcić to cena i wygląd ale za nimi nic się nie kryje. Są nawet gorsze od Dębicy Direkcjonal. Auto ma skłonności do myszkowania i kierowanie nim jest wyjątkowo niepewne. Nigdy nie wiadomo kiedy straci się kontrole nad pojazdem.

Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.